Monday, 13 July 2015

Graz- drugie co do wielkości miasto w Austri

Graz-piękne drugie co do wielkości miasto w Austri,Wybrałam się tak całkiem spontanicznie,myślałam, gdzie by tu pojechać na letni weekend.Weszłam sobie na stronę couchsurfingu i postanowiłam poszukać sobie osoby goszczącej gdzieś niedaleko Węgier.Po dłuższej chwili padło na Markusa mieszkającego w  Graz.Wysłałam zapytanie i na drugi dzień dostałam pozytywną odpowiedź, nie zastanawiając się długo. kupiłam bilety i w najbliższy weekend byłam już w Graz.
Wcześniej to miasto w ogóle nie było mi znane, więc miałam okazję zobaczyć coś zupełnie nowego i nie żałuję  wyjazdu.
Poniżej krótka relacja z wypadu.
Wyjechałam autokarem w sobotę rano autobusem jadącym bezpośrednio do Graz.Na miejscu byłam po 13.00 gdzie przywitał mnie wspomniany wcześniej Markus.Po powitaniu i zostawieniu plecaka w mieszkaniu mojego Hosta, udaliśmy się na spacer po mieście,zaczynając od pięknej starówki wpisanej na listę Światowego Dziedzictwa Unesco. 
Następnie udajemy się na wzgórze zamkowe, na które weszliśmy na piechotę.Przy 30-stopniowym upale, nie było to takie łątwe, ale dla widoków było warto. 


Z tego miejsca schodami udajemy się w górę :)


Widoki ze wzgórza



Na miejscu widzimy wieżę zegarową Uhrturm  -symbol Grazu.Ciekawostką jest, iż mniejszą wskazówkę dodano wiele lat po powstaniu wieży, w związku z czym jest ona krótsza i pokazuje minuty. Natomiast ta oryginalna, będąca w zegarze od początku jest długa i wskazuje godziny. Jak wiele Uhrturm znaczy dla mieszkańców Grazu ukazuje fakt, iż podczas najazdu Francuzów w 1809 roku mieszkańcy miasta zapłacili olbrzymią sumę – 2987 florenów i 11 groszy za rezygnację ze zburzenia tego zabytku.


Pomału schodzimy w dół , po drodze mijamy piękną kwiecistą kompozycję.



Po wycieczce na wzgórze zamkowe, udajemy się w dalszy spacer ulicami miasta.
Zatrzymujemy się przy  muzeum sztuki współczesnej Kunstahaus. Muzeum powstało
w 2003 jako element obchodów  przyznania miastu tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. 

Budynek kontrastuje z okolicznymi domkami o dachach z czerwonej cegły. Przypominając bańkę powietrza, pokryty niebieskawym pleksiglasem. 

Z powierzchni szkła akrylowego wystają "dysze", które mają dostarczać do środka światło dzienne. Główna fasada wschodnia jest wzbogacona o 930 lamp fluorescencyjnych.







Nieopodal muzeum znajduje się inny  dość charakterystyczny obiekt łączący dwa brzegi rzeki Mury, pełniący funkcję kładki dla pieszych oraz restauracji.




W ten weekend w Graz odbywał się festiwal, przez cały dzień grały tam różne zespoły.My wybraliśmy się wraz ze znajomymi mojego Hosta wieczorem.Właśnie wtedy miał grać znany w Graz zespół Russkaja, rosyjski zespół pochodzący z Wiednia.
Na koncerty było mnóstwo ludzi, siędzących na trawie i popijących piwo. Przy okazji od jednego ze znajomych Hosta dowiedziałam się,że sam słynny Arnold Schwarzenegger urodził się w Graz.
Następnego dnia był jeszcze czas na spacer  do pięknego parku miejskiego.



Jeszcze szybki spacerek po ulicach miasta i powrót do Budapesztu.


 
Ratusz
Taka sobie maskotka na jednej ze sklepowych wystaw :)



 
 Jazda na rowerach w Graz jest niezwykle popularna  wśród ludzi w każdym wieku.

Informacje praktyczne:

Dojazd Budapeszt-Graz-Budapeszt  -autokar firmy Eurolined

No comments:

Post a Comment